fbpx

Kto jest najważniejszy w kryzysie? – ćwiczenie praktyczne

Małgorzata Pryśko-Grobelna
Małgorzata Pryśko-Grobelna
wtorek, 30 stycznia 2024 Poradniki

Sieć interesariuszy, budowana latami, pielęgnowana, rozwijana, doinformowana przez nas w kryzysowej sytuacji, może zdecydować o naszym być albo nie być.

Każda firma, organizacja, instytucja ma interesariuszy, ale nie każda to sobie uświadamia. Jak więc dziś, w dobie kryzysu i niepewności, sięgnąć do tych, którzy mogą nam pomóc? Warto się do nich odwołać, część na pewno chętnie pomoże w trudnej sytuacji. Części możemy pomóc my. 

Na początek – kim są interesariusze? To instytucje, osoby, grupy osób mogące wpływać na projekt lub działalność firmy i mogące podlegać jego oddziaływaniu. Ten wpływ – w jedną lub w drugą stronę – może być pozytywny, negatywny lub neutralny.   

Aby zmapować tych, którzy są dla nas ważni, a także tych, dla których to my jesteśmy ważni, zachęcamy do zrobienia dość prostego ćwiczenia. Trochę jak z nieznajomymi na LinkedIn – prędzej czy później okazuje się, że do każdego jest jakieś dojście. 

Kolorowe karteczki, długopis, do dzieła! 

Zacznijmy od celów. Co chcemy osiągnąć? To ważne, aby nie przepalać energii, a na koniec, po nierównej walce z niewiadomą, nie popaść w rezygnację.  

Cel – to kluczowe w naszych działaniach. Nie może nim być “stworzenie mapy interesariuszy”, bo to jest narzędzie. Tworzymy ją PO COŚ. 

OK.  Cel ustalony, do niego się odnosimy. I jedziemy dalej. Na karteczkach wypisujemy – firmy, nazwiska, instytucje – możliwie najdokładniej: 

I tak dalej. 

Gotowe? Układamy dalej!

Kto z wyżej wypisanych jest blisko naszej marki, dla kogo jesteśmy ważni, a dla kogo jednymi z wielu?  

Na czerwono – nieprzychylni, na zielono neutralni, na niebiesko – pomocni.  

Pomału wyłania się obraz naszej sieci. Za mała? Kogo trzeba poznać? Może komuś można… pomóc?  

I teraz do brzegu – krok numer 2 

Na standardowej matrycy (analiza interesariuszy w sieci jest sporo na ten temat) układamy naszych interesariuszy. I rysujemy. Kogo, do jakiej grupy przesunąć? Kto musi po prostu o nas wiedzieć? Kogo powinniśmy pilnie informować (w odniesieniu do celu)? Czyją przychylność zdobyć? Komu pilnie odpowiadać na każde pytanie: “Z kim wspólnie możemy się pochwalić sukcesem?”. 

WSPÓLNIE. To też słowo-klucz. Kryzys wysysa energię, a jak nie ma się na kim oprzeć, łatwo się przewrócić. Z kryzysem trudno wygrywa się w pojedynkę. Po co to wszystko? 

Po to, aby wiedzieć, z kim trzeba odświeżyć relacje. Do kogo się odezwać. Do kogo dotrzeć przez wspólnych znajomych. Kogo zainteresować przez media. Do kogo adresować wysiłki komunikacyjne i co powiedzieć. Jakimi kanałami.  

Po to, by mieć strategię działania i nie tracić energii. By używać energii świadomie i świadomie rezygnować z niektórych rzeczy. By móc się oprzeć i umieć być wsparciem. 

Możemy w tym pomóc i zmapować interesariuszy Twojego projektu, a może problemu. Przyjrzymy się im, zastanowimy się, gdzie są i gdzie chcemy, aby byli. Na koniec przygotujemy prezentację porządkującą informacje zebrane w czasie warsztatu. Znajdą się w niej także rekomendacje dalszych działań oraz propozycje narzędzi. Taki dokument może być bazą do przygotowania strategii dalszych działań, w tym komunikacyjnych.